wtorek, 17 stycznia 2012

Odsiecz wiedeńska, 1683 r. - odsłona 5

                 Czas na pancernych. Chcę za dwiema liniami szarżującej  husarii umieścić też pancernych. Poniżej zdjęcia wojaków, których przygotowałem (pokazywałem już je na forum, ale stwierdziłem, że wrzucę i na bloga)  . Figurki powstały z różnych zestawów 1/72, przede wszystkim konwersje ZVEZDY. Jakoś upodobałem sobie maleństwa tej firmy ponieważ są bardzo dobrze zrobione i świetnie nadają się pod bazę do moich przeróbek. Mam problem, tak jak w przypadku husarii z chorągwią. Chyba zrobię po prostu czerwony krzyż kawaleryjski na białym tle, coś w tym stylu:
Oczywiście wszelkie sugestie, podpowiedzi, cokolwiek co mogło by mi pomóc w mojej pracy- mile widziane.

























Autor: o
Etykiety:

6 komentarzy:

  1. Kadrinazi17 stycznia 2012 21:41

    Nie jestem przekonany, czy trębacz były w kolczudze i misiurce. Nie był on towarzyszem, więc raczej byłby lżej wyposażony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. toma17 stycznia 2012 23:04

      Kolejny raz mogę liczyć na twoje podpowiedzi. Dzięki. A dysponujesz może jakąś fotką co bym mógł podpatrzeć jak stworzyć trębacza? Pewnie podobny problem będę miał z husarią ponieważ zrobiłem dobosza w zbroi, tylko bez szyszaka i jeszcze walnąłem mu skrzydło na napleczniku.

      Usuń
    2. Fromhold18 stycznia 2012 18:33

      "...Nie jestem przekonany, czy trębacz były w kolczudze i misiurce. Nie był on towarzyszem, więc raczej byłby lżej wyposażony..."
      Też tak myślałem gdyby nie to:
      http://imageshack.us/photo/my-images/859/pancernachor.jpg/
      Fragmencik z wjazdu Michała Kazimierza Radziwiłła do Wiednia.Ostatni szereg.
      Niezwykle dynamiczne koniki mnie urzekły. Udane konwersje i ciekawe pomysły, ale unikałbym łuku w łubiach wożonego na plecach. Co innego kołczan ze strzałami, ten może być przewożony w ten sposób.
      Pozdrawiam A.

      Usuń
    3. toma18 stycznia 2012 20:06

      Świetny szkic. I rzeczywiście potwierdza to co mówisz. No i rozwiązuje też problem z doboszem, też go tu widzę w pełnym rynsztunku. W takim razie zostawię tego swojego trębacza w spokoju. Dzięki Fromhold za uwagi. A jeśli chodzi o te łuki to pomyślałem sobie, że czemu nie miał by się znaleźć wojak, który postanowił zarzucić sobie wszystko na plecy, czemu nie (więc zrobiłem jednego takiego delikwenta:) ).

      Usuń
  2. Kadrinazi18 stycznia 2012 00:15

    Problem jest taki, że trębacze czasami są wymieniani poza pocztami, ewentualnie byli w poczcie rotmistrza, ergo na pewno nie mogli być to towarzysze. Źródła ikonograficzne to najczęściej te z jakiś paradnych defilad, poszukam jednak czegoś i podeślę Ci na maila.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sam Wise18 stycznia 2012 01:00

    Great Toma!!! Some of the Horses poses are marvellous!!
    But I'm not sure that the one from the WATERLOO 1815 US CAVALRY is the best one!
    (I don't give you Historical help... I'm completely out this period!)

    I always follow your project!
    Greatings,
    Sam

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)